PIEŚŃ NAD PIEŚNIAMI KRÓLA SALOMONA

„Pieśń nad pieśniami Króla Salomona”

udramatyzowane oratorium

 

 

Proj. Leszek Żebrowski
To jeden z najpiękniejszych erotyków literatury światowej, któremu przypisuje się alegoryczne, wręcz mistyczne znaczenie. Scenariusz widowiska oparty jest na tekście biblijnym (Stary Testament). Autorstwo „Pieśni nad Pieśniami”, wyrosłej ze starej ludowej tradycji pieśni weselnych, przypisywane jest królowi Salomonowi. Każda fraza „Pieśni nad Pieśniami” tchnie radością życia i jest hymnem ku chwale najczystszego, najwznioślejszego uczucia, jakim jest miłość w jej ludzkim wymiarze – kobiecym i męskim, od narodzin, poprzez jej dojrzewanie, aż do triumfalnego spełnienia.

Credits

Scenariusz, reżyseria, choreografia: Jadwiga Leśniak-Jankowska
Muzyka: Ewa Kornecka
Opracowanie i kierownictwo muzyczne: Waldemar Groń
Scenografia, kostiumy: Katarzyna Mucha

Oblubienica: Oksana Pryjmak
Oblubieniec: Tomasz Piluchowski (baryton)
Prorocy: Jadwiga Leśniak-Jankowska, Zbigniew Grygielski (bas)

Orkiestra Krakowskiej Opery Kameralnej
Skrzypce I: Karolina Bartczyszyn
Skrzypce II: Barbara Szpakiewicz
Altówka: Przemysław Dajcz
Wiolonczela: Ewa Wojsław – Bober
Kontrabas: Lesław Wydrzyński
Obój: Marcin Starowicz
Fagot: Paulina Zabłocka
Instrumenty perkusyjne:Aleksander Wnuk

Photos

Premiera małopolska, 14 lutego 2009, Kościół pw. Matki Bożej Różańcowej w Niepołomicach

fot.P.Zechenter

 

Premiera, 15 lutego 2009, Siedziba Krakowskiej Opery Kameralnej
Patronat Honorowy Stanisław Kardynał Dziwisz Arcybiskup Metropolita Krakowski

fot.P.Zechenter

 

„Cracovia Sacra”, 14 sierpnia 2010, Stara Synagoga
na Kazimierzu w Krakowie

fot.P.Zechenter

Reviews

Niepołomice. Krakowska Opera Kameralna wystąpiła z premierą „PIEŚNI NAD PIEŚNIAMI”.

– Nie wiedziałem, że święty Walenty ma tylu czcicieli – powitał licznie zgromadzonych w sobotę w kościele Matki Bożej Różańcowej proboszcz tej nowej niepołomickiej parafii na osiedlu Jazy, ks. Edward Bąbol. Wystawienie „Pieśni nad Pieśniami” przez artystów Krakowskiej Opery Kameralnej widownia przyjęła owacyjnie

– To premierowe wykonanie, którym kontynuujemy cykl spotkań z niepołomicką publicznością zapoczątkowany w 2005 r. wystawieniem „Stabat Mater” – powiedział dyrektor naczelny i artystyczny KOK Wacław Jankowski. – W Niepołomicach mamy po prostu drugą scenę. Cieszymy się, że ta przepiękna, subtelna, wyrafinowana pieśń o miłości może być tu zaprezentowana – podkreślił.

I równie piękne, subtelne iw yrafinowane było samo widowisko. W to udramatyzowane oratorium króla Salomona, któremu przypisuje się autorstwo „Pieśni nad Pieśniami”, autorka scenariusza, choreografii i reżyserka Jadwiga Leśniak- Jankowska włączyła także fragmenty z Księgi Rodzaju i Księgi Koheleta. Sama wcieliła się też w rolę jednego z Proroków. Za tę interpretację wraz z nią gorącymi brawami nagrodzono Oksanę Pryjmak – Oblubienicę, Tomasza Piluchowskiego – Oblubieńca oraz Zbigniewa Grygielskiego – Proroka. Muzyka Ewy Korneckiej idealnie współbrzmiała ze słowem, zaś subtelnym dopełnieniem całości była scenografia i kostiumy autorstwa Katarzyny Muchy. Za kierownictwo muzyczne i znakomite poprowadzenie orkiestry KOK brawa zebrał także Waldemar Groń.

Wanda Ryszkiewicz
Dziennik Polski, 16 lutego 2009r.

*  *  *  *  *  *  *  *

 

„Pieśń nad Pieśniami”
Lubię spektakle Krakowskiej Opery Kameralnej. Mają swój klimat i oryginalny charakter, w dużej mierze podyktowany szczupłością wnętrza, jakim dysponują małżeństwo Jankowscy oraz zainteresowaniami artystycznymi Jadwigi Leśniak – Jankowskiej, autorki scenariuszy i inscenizatorki większości tytułów w repertuarze KOK. Udramatyzowane oratoria w jej reżyserii mają szlachetną prostotę, trafiającą artystyczną prawdą do serc widzów i słuchaczy.
Na święto zakochanych 14 i 15 lutego odbyły się na Zamku w Niepołomicach i w krakowskiej siedzibie Opery Kameralnej premierowe spektakle Pieśni nad Pieśniami. Jadwiga Leśniak–Jankowska, tworząc scenariusz, biblijne teksty rozdzieliła pomiędzy cztery postaci: Oblubienicę (Oksana Pryjmak), Oblubieńca (Tomasz Piluchowski) i dwoje Proroków (Jadwiga Leśniak–Jankowska i Zbigniew Grygielski) oraz wprawiła te postaci w ruch (jej autorstwa była reżyseria i choreografia). Całość muzyką oprawiła Ewa Kornecka. Kierownictwo muzyczne sprawował Waldemar Groń, kierujący tez niewielkim (ale dobrym) zespołem instrumentalnym. Delikatną scenografię i ładne stroje zaprojektowała Katarzyna Mucha.
Z czworga wykonawców jedynie Jadwiga Leśniak-Jankowska potrafiła odtwarzanej postaci, wypowiadanym i wyśpiewywanym tekstom, nadać odpowiednią wagę, podkreślić ich symboliczność i ponadczasowość. Nawet w finałowym tańcu wyróżniała się spośród pozostałych szlachetnością gestu i ruchu.

Anna Woźniakowska
Dziennik Polski
17 lutego 2009r.

Sponsors